Jak pokazują wyniki badań przeprowadzonych w 2020 r. na potrzeby kampanii „Słodka równowaga”, pierogi zajmują pierwsze miejsce wśród potraw, które Polacy najchętniej jedzą w Boże Narodzenie. Tak zadeklarowało 48,6% rodaków, deklasując tym samym ryby. Tegoroczne święta zbliżają się wielkimi krokami. Może warto zaskoczyć rodzinę pierogami w nowej odsłonie? Zdradzamy, jak to zrobić.
„Mężczyźni mogą zbudować skomplikowany mechanizm albo pilotować parostatek, ale nie więcej niż pięciu na dziesięciu z nich wie, jak jabłko dostało się do kluseczki” – miał powiedzieć uznany amerykański neurobiolog, mając na myśli… skomplikowaną naturę pierogów. Zrobienie idealnych pierogów to faktycznie nie lada sztuka. Ale co właściwie znaczy, że są idealne? I czy istnieje jeden, uniwersalny przepis na pierogi? Sprawdzamy.
Ruskie czy może jednak…chińskie?
My, Polacy, przywykliśmy uważać, że pierogi to nasza narodowa tradycja. Faktycznie, za granicą wielu ludzi kojarzy je z Polską. Nie można jednak powiedzieć, że to nasi przodkowie stworzyli tę kulinarną poezję. Już starożytni Rzymianie mieli własną wersję pierogów, o czym można przeczytać w najstarszej z książek kucharskich autorstwa Apiciusa. Większość ekspertów uważa, że pierogi zostały wynalezione przez Zhanga Zhongjinga, lekarza medycyny chińskiej, który żył około 2000 lat temu. Jak głosi legenda, podczas ciężkiej i mroźnej zimy, aby pomóc ludziom się rozgrzać, Zhongjing wziął baraninę, zioła, chili i zawinął je w ciasto, a następnie ugotował na parze, aby wszystko związać i utrzymać w cieple. Te parujące, przypominające poduszeczkę smakołyki, pomogły ludziom nie tylko przetrwać mrozy, ale także dały nadzieję na lepsze jutro.
Swoje chwalicie, cudzego nie znacie
Tak jak można się pokusić o stwierdzenie, że prawie KAŻDY kocha ser, tak samo można zaryzykować, że mało kto nie lubi pierogów. Na tym nie koniec analogii. O ile raczej powszechnie wiadomo, że na całym świecie produkuje się różne sery, nie każdy wie, że wiele różnych kultur ma swoją własną wersję pierogów. Tu i tu niepowtarzalny smak zawdzięczamy tradycji, także tej lokalnej. – W przypadku produkowanych przez nas serów czerpiemy zarówno ze znanych od lat receptur, jak i z dobrodziejstw najczystszej polskiej przyrody. – zdradza Ewa Polińska z MSM Mońki. A jak to jest z pierogami?
Ich smak i wygląd zależą od miejsca, z którego pochodzą. Chińczycy mają wiele rodzajów pierogów, znanych jako dim sum. Te, po które zwykle ustawiają się największe kolejki, nazywają się xiaolongbao. Tym, co sprawia, że te pierogi z wieprzowiną i cebulą są wyjątkowe jest fakt, że są one również wypełnione żelatyną, która po ugotowaniu na parze zamienia się w zupę. Włoska odmiana pierogów to ravioli. Mają kształt kieszonki, którą można napełnić np. serem, szpinakiem, mielonym mięsem i polać sosem. Knishes, popularne pierogi żydowskie, można smażyć, piec lub grillować. Zazwyczaj wypełnia się je puree ziemniaczanym, mielonym mięsem, cebulą, kiszoną kapustą i serem. Knishes można zjeść na jeden kęs, a czasami są tak duże jak kanapka. Japońskie gyoza są wykonane z cienkiego ciasta podobnego do makaronu i wypełnione mieloną wieprzowiną, cebulą, imbirem i czosnkiem. Smaży się je na patelni, a następnie dodaje wodę i przykrywa, aby wyparowały. Rosyjskie pielmieni wypełnia się mieszanką różnych rodzajów surowego, mielonego mięsa, takich jak wołowina, wieprzowina i jagnięcina. Z kolei samosa to popularna przekąska kuchni indyjskiej. Trójkątne kieszenie z ciasta są zwykle wypełnione tylko warzywami – dobrze przyprawionymi ziemniakami, groszkiem i cebulą.
Pierogi łączą ludzi
Podczas gdy – jeśli wierzyć legendzie – Zhongjing stworzył pierogi przede wszystkim po to, aby pomóc ludziom przetrwać mroźne zimy, inne kultury tworzyły je z odmiennych powodów, np. aby przedłużyć trwałość mięsa czy wykorzystać nadwyżkę zbóż. Dziś w Polsce raczymy się nimi dlatego, że po prostu uwielbiamy ich smak. Pierogi królują na naszych stołach nie tylko w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Najpopularniejsze nadzienia w wersji wytrawnej to puree ziemniaczane z cebulą i serem – czyli pierogi ruskie – kiszona kapusta i grzyby. Obok nich pojawiają się także coraz częściej wersje alternatywne. Gotujemy z coraz większą finezją. Nie boimy się eksperymentować. Uwzględniamy także preferencje najbliższych, przygotowując posiłki zgodnie z zasadami np. diety wegańskiej. A może także w te święta spróbujemy czegoś nowego? Nasza propozycja to pierogi z ziemniakami, serem żółtym i czarnuszką. – Głęboki, ale jednocześnie lekki i subtelny smak sera gouda w kostce sprawia, że jest idealny zarówno na zimno, jak i na ciepło. – tłumaczy Ewa Polińska z MSM Mońki. Wszyscy, którzy chcą się o tym przekonać, znajdą przepis na końcu artykułu. Co więcej „Dzięki dużej zawartości biała i wapnia, takie danie będzie jeszcze bardziej zdrowe i pożywne” – dodaje przedstawicielka producenta sera MSM Mońki.