Utrzymywanie motywacji

Jak utrzymać motywację w czasach niepewności?

Warunki, w jakich przyszło nam ostatnio realizować się zawodowo, bardzo się zmieniły. Praca zdalna, ograniczenie spotkań face to face, videokonferencje – zmieniły dotychczasową rzeczywistość, w jakiej przyszło nam pracować. Nowa sytuacja społeczna wpłynęła negatywnie na poziom naszej motywacji. Jak sprawić, by w epoce post-COVID19 zachować ją zarówno w kadrze zarządzającej, jak i wśród pozostałych pracowników?

Niesłabnący optymizm

Jedną z podstawowych zasad budowania motywacji, jaką podają eksperci, jest zachowanie optymistycznej postawy. Dla optymistów niepowodzenia czy przeciwności losu mają charakter chwilowy i ograniczony. Stanowią nawet źródło ich rozwoju na drodze w myśl powiedzenia „człowiek uczy się na błędach”. Optymizm to również elastyczność i aktywna, a nie bierna postawa. Przystosowanie się do nowych warunków i wyznaczenie nowych, realnych celów pozwala na odniesienie sukcesu.

– Dobrym przykładem postępowania w trudnych sytuacjach jest filozofia Kaizen, która wywodzi się z japońskiego przemysłu (Toyota, Mazda, Sony, Honda). Sposób myślenia w niej zawarty ma wpływ na poprawę wydajności, wzrost produktywności, optymalizacje działań pracowników i eliminację marnotrawstwa. Każdy najmniejszy krok przybliża do sukcesu. Potrzebna jest: pracowitość, dążenie do doskonałości i zaangażowane zespoły wspierane przez świadomego lidera. Sprawdzi się tutaj działanie zgodnie z moim życiowym mottem: „Przeszłości nie zmienisz, ale możesz zmienić jej postrzeganie i kreować przyszłość jakiej pragniesz. A ja pokażę Ci jak, bo „Jak siedzisz w słoiku to nie widzisz etykiety.” – mówi Anna Skoczylas, mentor biznesu, trener mentalny, wykładowca SGH oraz Brian Tracy International.

Dobry plan!

Pozytywna postawa to jednak nie wszystko. Podstawą zachowania wysokiego poziomu motywacji jest odpowiednie planowanie połączone z wyobrażeniem sobie całego procesu realizacji celu. To podtrzymuje naszą motywację. Planowanie i zobrazowanie sobie procesu pozwala nam z jednej strony wykluczyć zbędne dystraktory, które nas odciągają od realizacji celu, a z drugiej przemyśleć, to co nas w osiągnięciu celu może wspierać. Pod uwagę należy brać również to, że na wszelki wypadek warto przygotować plan B. Realizacja celów powinna odbyć się podczas tzw. górki energetycznej, czyli zgodnie z naszym rytmem wydajności energetycznej. Jeśli możemy sobie pozwolić na to podczas pracy zdalnej, zadania wymagające skupienia pozostawmy na pory dnia, w których czujemy się najbardziej efektywni. Ważna jest również lista zadań LRN, którą warto robić każdego dnia wieczorem, żeby być przygotowanym na kolejny dzień.

Od naukowej strony

W badaniu Siła Motywacji 2018 przeprowadzonego przez Mobile Institute poziom motywacji Polaków wynosi 4,26, przyjmując skalę 0-6. Skąd tak dobry wynik? Przyjmuje się, że ciągle chcemy dogonić zachodnich sąsiadów. Chcemy piąć się po szczeblach kariery, lepiej zarabiać, by kupić nowy samochód czy wyjechać na egzotyczne wakacje. Szerzy się również wiedza o budowaniu motywacji i przede wszystkim świadomość tego, że motywacja to zasób. Należy nad nim pracować. Jego poziom zależy od naszej silnej woli. Jednak ostatnie okoliczności spowodowały, że stałe do tej pory funkcjonowanie w środowisku pracy uległo lub nadal w pewnym stopniu ulega zmianie, mogły więc niekorzystnie wpłynąć na poziom naszej motywacji.

 Warto poznać definicję motywacji i procesy, jakie w niej zachodzą. Za motywację odpowiedzialne jest uruchomienie, ukierunkowanie, podtrzymanie i zakończenie działania. Oprócz skupienia się na tych czterech elementach warto skupić również na tym, aby postawiony cel został zrealizowany w sposób dopasowany do mocnych stron, talentów, rytmu biologicznego, sytuacji prywatnej, zawodowej i środowiska. Ponadto, należy przyjrzeć się motywatorom, a przynajmniej tym trzem, najważniejszym, które przytacza Daniel H. Pink w książce „Drive. Kompletnie nowe spojrzenie na motywację”. Należą do nich autonomia, czyli możliwość wykonania zadania po własny, jasny cel oraz  rozwój kompetencji, czyli inaczej dążenie do mistrzostwa, ale w takiej dziedzinie, która jest dla mnie pasją, która mnie naprawdę interesuje  podsumowuje Anna Skoczylas.

Dodaj komentarz